Madżena !!! ... jeżeli padłam po grabach na kulkach u
Madzi ... pozbierałam się to chyba po to by mnie to co pokazujesz zmiażdżyło na amen ...
donice ... fszystkie ... te grafitowe z kulkami bukszanu ... te białe z horti ... te wysokie ze stokrotkami ... te niskie i te wysokie ... te w kółko i w kwadrat ... jak nie spojrzeć czy w te czy we wte

jakby
Mała powiedziała

... potffforze !!!

... to więcej niż szóstka z geometrii

...
ogród ... jeden z moich ulubionych wiadomo od zawsze uczy mnie ... no uczy i uczy ale zanim ja zgapię to mądrze to przerzucania flanek (czy flank?

) będzie ... oj będzie

... bo nie sądzę abym choć gapie się wnikliwie osiągnęła ogród tak idealny wiosną ... latem ... jesienią i zimą ... Tobie się udało

...
poduchy kostrzewy masz śliczniusie

... ostatnio wyczytałam, że rozdzierać je należy wówczas gdy środek im łysieje i jest zbyt zbity ... ja onegdaj moje pociachałam przy pierwszych kłosach i potem włos im pięknie odrósł

...
carexy ala Roberto

... jednak trafffka to jest to

... tylko co tam będziesz wyrównywać ??? ... dla mnie równo ... równo i pięknie ...
jeżeli chodzi o sałatę to jak szaleć to szaleć

... wrocławianki pomogą i zmniamacie ... gdyby nie to przyjedziemy z posiłkami
buziak
musiałam edytować bo o domowych klimatach zapomniałam ... kolory i klimat Wielkiej Nocy anno domini 2014 uważam za odtrąbione ... subtelnie i świątecznie ...