Madżen uwielbiam ten twój busz
Mówisz że hiacynty za wcześnie? kurcze ja swoje tydzień temu musiałam wykopać...trudno.

I zakwitł ostatni rododendron Alfred. Ma drobniutkie kwiaty gdyż zżerał go grzyb, połowa została obcięta, druga część zakwitła. Jeszcze 3 tygodnie temu przekręcałam go w kierunku okna....

monitka napisał(a)

Madżen uwielbiam ten twój busz
Mówisz że hiacynty za wcześnie? kurcze ja swoje tydzień temu musiałam wykopać...trudno.

Jeszcze miały zieloniutkie liśce więc za wczesnie. Ale moje i tak beda sadzone na innej rabacie wśród tulipanów, jeśli się nawet beda pokładać to na tulipany. Hiacynty oczyszczone suszą się w skrzynkach a jesienią posadzę na rabaty. Od liści tulipanów mam pełniutki kompostownik....

JulkAd napisał(a)

Madżen, czy to znaczy, że azalie mogę przyciąć po przekwitnięciu?...oczywiście na swoją odpowiedzialność...czy są jakieś zasady przy cięciu? Miłego tygodnia

Edit:...faktycznie Twoje fotki to małe CHFS

Bogdzia nie radzi, żadne źródał tego nie rekomendują ale przeciez Japończycy tnaje namietnie więć i ja tnę. Wiem wiem, Japończycy hodują inne odmiany . Moje azalie próbnie cięte w ubiegłym roku (3 szt) zakwitły pieknie , więc ponowiłam ich cięcie aby się zagęszczały w kulki. Przyciełam je właśnie teraz zaraz po przekwitnieciu przed wypuszczeniem młodych nowych pędów

Dubelek

Moje hiacynty też się suszą ale zauważyłam że jakaś zaraza mi je podgryzała...podejrzane są ślimory.
Ze mnie żaden ekspert ale moją jedyną zabiedzoną azalię (niską) cięłam i ładnie się zagęściła.

Przysypujecie cebule w tych skrzynkach np. piaskiem czy nie trzeba?

Ja nie przysypuję ale ważne aby wyschły w suchym i lrzewiewnym miejscu, nie mogą złapać wilgoci bo spelśnieją. Trzymam zwykle w plastikowych ażurowych skrzynkach

aaaa nie wytrzymałaś z tulipkami
Czy Ty widziałaś u Bogdzi Alfreda????????? to potfór

Chciałem napisać to samo co Ania... Alfred od Bogdzi to więcej niż potfór.
Marzenko, ja też wykopałęm kilka tulipanów, bo mnie denerwowały, ale ile to ja tego mam z porównaniem to twoich dywanów