Moje padły z powodu zalania i zbyt głebokiego posadzenia. Z zasady lepiej za płytko posadzić , usypać skarpę niż za głeboko. Tak sadziłam teraz ambrowce na miejsce amanogaw, ktore zostały podtopione. Żadna roślina, drzebo nie lubi zalegania wody w korzeniach.. Bo sie dusi....Czy ciąć ja bym ich na razie nie ruszala chyba że ci mocno orzyrosły....ale chyba nie....
Ale opryskaj je też ortusem, bo moje mialy również szpeciele. Pokaz fotki, wpadnę wieczorem.
Teraz biegnę do pracy i po drodze wpadnę na giełdę, mam ochote na kwitnące hortensje w ogrodzie i trawki do donic bo kullki zamierzam wsadzić znów za płotem
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Dzień Dobry Marzenko Jak tam Twoja tojeść? Dotarła już? Zgłębiłam temat i powiem Tobie, ze jeśli wierzyć opisom, będzie to bylina bardzo długo kwitnąca Z trawami skomponuje się idealnie, bo ma kwitnąć od czerwca do sierpnia. Ciekawe, czy rzeczywiście tak długo będzie nas cieszyć.
Poleciałam....
To zależy za ile... Jeśli tanie to podjęłabym ryzyko ale dbałabym o cieniowanie i podlewanie. Zasady jedno o chciejstwo i chęć rewolucjonizowania ogrodu to drugie
Jeśli posadzisz w pelnym słońcu to mogą zdechnąć....
U nas cudnie ale cieplo nie jest. Lecę do ogrodu bo musze posadzić co kupiłam a potem mam wypad na krótkie spotkanie firmowe.
Hortensje kupiłam mus posadzić
Wyślą dopiero we wtorek, mam nadzieję źe dotrze do piątku.... W sobitę nie posadzę bo wyjeżdzam. Marzy mi się w stipie i do tego bordowe berberysy i jeszcze muszę rubrum dokupić bo zmarzła. Aha jeszcze mam jakaś lobelie wieloletnią, odbija , mam nadzieję że będzie pieknie
Ja miałam mieć 70 a mam 90 m2... Te 20 m2 czeka na chęć i środki finansowe w przeobrażenie na miejsce do biesiadowania... Ale na razie weny i kasy na to nie mam Jakoś wytrzymam te nadmiarowe 20 m2.
Lecę sadzic i obfocić to co kupiłam