Też byłam ciekawa co z tym avatarkiem sie wiąże . Jak piszesz ze jest powód to nie ma o czym mówic. Więc Zbysio będzie na lezaczku ciągle odpoczywał a Ty ciągle tymi widłami będziesz pracowac.OK. Pozdrawiam serdecznie.

Marzenko....z całym szacunkiem ....lecz....dziwnie się pisze = mówi.......

....................do gumiaków


(chyba ze masz w tym ukryty cel aby w watku mniej wpisów było ....bo galupuje az nad to ))

Marzenko...już chciałam kaloszkom avatarkowym zwrócić uwagę,że już mamy na forum Marzenę2007....i co widzę?...,że to nasza Madżenka
...ja też bym chciała oglądać Marzenkę, a nie kaloszki...ale co ja mogę...
Buziam

Dziewczynki powrotu do pysia nie będzie . Muszą być kaloszki, niestety muszą być tak jest dla mnie lepiej....

Marzena2007 napisał(a)

Dziewczynki powrotu do pysia nie będzie . Muszą być kaloszki, niestety muszą być tak jest dla mnie lepiej....

Skoro tak mus uszanować i czekać na wiosnę... moze buźka sie pokaże

Marzenko, dzięki za wszystkie Twoje inspiracje zgromadzone na P. znalazłam wiele rzeczy dla siebie od koloru elewacji po kompozycję rabat przepiękne chciałabym chociaż troszkę zbliżyć się do tych inspiracji
Buziaki!

...co do zmiany avatarka...trudno...skoro mus to mus i już niech będą pink kaloszki..chociaż sens najważniejszy to słowa...

No doooooobra.
Kaloszki boskie są!
A na pysio to sobie często w realu oglądam przecież
Dam jakoś radę....

Ojej...raptem kilka dni mnie tu nie było tu się dzieje , że ho ho ho....
Fotki boskie jak zwykle....a awaterek też zwłaszcza treść

idę się poinspirować a Was buziam na dobranoc