Witaj Przychodzę na prośbę Dajany, żebyś miał link do Twojego pięknego ogrodu w podpisie

Ogród to moje hobby

Zacytuj mój post i wklej kod do podpisu - będzie wtedy aktywny

Sebek napisał(a)

Witaj Przychodzę na prośbę Dajany, żebyś miał link do Twojego pięknego ogrodu w podpisie

Ogród to moje hobby

Zacytuj mój post i wklej kod do podpisu - będzie wtedy aktywny [/quWitaj Przychodzę na prośbę Dajany, żebyś miał link do Twojego pięknego ogrodu w podpisie

Ogród to moje hobby

Zacytuj mój post i wklej kod do podpisu - będzie wtedy aktywny

____________________ ote]

Witam was serdecznie .Jesień za oknem stała się już nieciekawa .Mamy początek listopada a ja nie mogę się już doczekać wiosny . Dlatego wkleję zdjęcia kaliny japońskiej która kwitła dość obficie.

Jeszcze fragment wiosennego ogrodu gdzie rosną tawuły japońskie. Oczywiście wczesną wiosną będą mocno przycięte i na nowo uformowane.

Bardzo dziękuję Sebku za pomoc .Prawda ze aż żal aby nie dzielić się takim ogrodem z innymi? Franiu zrób proszę to co pisze Sebek, niech inni również trafią do twego ogrodu .Dzięki za link Franco .Wracam do siebie aby ci odpisać

Twój ogród jest przepiękny i chociaż go znam od dawna to zawsze go oglądam z zapartym tchem .

dajana napisał(a)

Twój ogród jest przepiękny i chociaż go znam od dawna to zawsze go oglądam z zapartym tchem .

Witam Danusiu. Mój ogród jest całkiem zwyczajny. Nie ma w nim niczego czego by inni nie mieli. Pozdrawiam.

Witaj, ogród robi niesamowite wrażenie. A te klony zapierają dech w piersiach, pewnie sam mógłbyś o nich książkę napisać Ja ma 3 klony w swoim ogródku, ale ze wstydem przyznam, że nie wiem jakie to odmiany. Cóż, wciąż się uczę Herbaciarnię poznałam od razu Nawet miałam o nią zapytać, czy dobrze mi się wydaje, ale przeglądając Twój wątek sprawa wyjaśniła się sama Piękny ogród, cudowna pasja. Pozdrawiam

Serdecznie dziękuję za odwiedzinki u mnie i tyle miłych słów Baaardzo mi miło. A tak przy okazji tego klona, na który zwróciłeś uwagę... Coś się mu dzieje niedobrego, obsychają mu gałązki jedna po drugiej, obserwuję to od ok końca sierpnia. Nie mam pojęcia co mu jest, bo zawsze rósł sobie zdrowo, a teraz obawiam się, że na wiosnę może nie odbić. Czy wiesz co może mu dolegać? I jeszcze jedno pytanko: bardzo lubię klony palmowe, ale, że moja wiedza ogrodowa jest w fazie raczkowania to może mógłbyś mi polecić jakieś sprawdzone, ładne gatunki klonów? U Ciebie widziałam takie seledynowe, a uwielbiam taki żółty, rozjaśniający kolor w ogrodzie. Chętnie widziałabym też u siebie jakiegoś pięknie wybarwiającego się. Jeśli mógłbyś mi polecić jakieś ładne, sprawdzone gatunki to będę wdzięczna. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Witaj Kasiu ,dziękuję że do mnie zaglądasz. Już odpowiadam. Twój klon nie jest wcale tak tragiczny czasem te liście popalone od słońca ,też u mnie tak było. Nic się nie martw na zapas. Na wiosnę zanim puści liście poprzycinaj mu końcówki po 5cm a nawet więcej jak potrzeba. Postaraj mu się nadać jakąś formę np. kulisty pokrój albo forma parasola ale wtedy trzeba usunąć dolne gałązki. Możesz sobie kupić Orange dream, piękne pomarańczowo żółte kolory lub Katsura ostatnio widziałem je w OBI po przecenie. Sam kupiłem w ten sposób Sango kaku którego będę trzymał w donicy .Polecam Seiryu o bardzo delikatnych liściach. Ten który najbardziej Ci się podoba u mnie to Autumn Moon ale trudno go dostać. Widziałem go w szkółce w donicy duży na 1,5 m miał już ok 10 lat cena 2400 zł. Fakt przecudny ale tego już mam od 2006 r. Staram się kupować małe sadzonki za niewielkie pieniądze i wsadzam do ziemi na rok lub dwa potem jak nabiorą siły wykopuję i wsadzam do doniczki odpowiednio przycinam i nadaję odpowiedni kształt. Udało mi się tez zrobić sadzonkę z Katsury który u mnie rośnie i ma prawie 2,5 m wysokości. Nie mogę już wsadzać do ziemi bo ogród stracił by na tym .Wszystko jednak rośnie i nie można sadzić bez końca .A że kocham je i działają na mnie jak narkotyk staram się sadzić w doniczkach i prowadzić na bonsai. To na razie tyle pozdrawiam .Jak coś Cię interesuje to pytaj.