Zakwitła mi Verbena hastata 'White Spires'. Osiąga wysokość 80 cm, a nawet więcej, u mnie ma około 50 cm.
To wieloletnia roślina zielna o mocnych łodygach. U nas może nie zimować, choć moja właśnie przezimowała, bo wsadziłam ja w zeszłym roku. Kwiaty są umieszczone na szczycie. Zakwitają od dołu do góry.

Posiada lancetowate, ciemnozielone, ząbkowane liście. Cudnie będzie wyglądała kołysząc się na wietrze na preriowej rabacie wśród traw. Zalecane pełne słońce, choć u mnie zakwitła od wschodu i w wielkiej ciasnocie.

Ostatnie zdj, to kwiaty fenkułu, pasują do niej.

Lista chciejstw z braku miejsca zamknięta Może i dobrze, bo jest śliczna

Próbowałam wyhodować z nasion w tym roku, ale się nie udało. Wysiana w marcu do doniczek nawet nie wzeszła

A u mnie pojawiła się, choć w życiu bym się nie spodziewała

Gardenarium napisał(a)

A u mnie pojawiła się, choć w życiu bym się nie spodziewała

Co ręka fachowca, to ręka ))))
Wiadomo, że masz zielone palce