Śliczne są wszystkie, ale jak tak dalej będzie ciepło, to chyba te, co masz w pąkach mogą jeszcze zakwitnąć
Oglądałam, moje patyki różane, na razie nic się nie dzieje, ale z hiacyntami tak, wyłażą na potęgę, aż się strach bać, bo co, w styczniu będą kwitnąć?
U nas bez deszczu, cudowna pogoda, grabienie leci non stop...coś na wątkach doczytałam o kulkowaniu róż, przyjrzyj się, może to fajny pomysł do mniejszych ogrodów
trzym się Aniu
Tak, aura zwariowała.
U mnie zakwitł rodek jednym kwiatkiem i kaczeniec ma pąki.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Aniu ----mam nadzieję że już lepiej ze zdrówkiem Za były tysiączk gratulacje ktos pisał że czosnki rosna to z nimi tak jest Pozdrawiam cieplutko i zdróweczka życzę Ach te Twoje róże
Irenko dzisiaj porobiłam trochę w ogrodzie, przesadziłam Pastellę do przodu i Briosę w inne miejsce, pograbiłam i zaczęło się robić ciemno, więc wrócilam do domu, ale dobrze mi dzisiaj zrobił ogrod chociaż nie było ani ciepło ani słonecznie, grunt, że nie padałozobaczę to kulkowanie Jeżeli będzie u was ciepły styczeń to czemu niepozdrówka dobra duszko
Tesiu w rajskim białe ciemierniki zawsze zaczynały tak wcześnie kwitnąć te inne nieU mnie kalina już kwitła w październiku 3 kwiatkami, ale na tym koniec
U mnie Szafirek armeński Blue Spike ma bardzo wysokie łodygi a inne nie czosnek główkowaty posadziłam w osłoniętym miejscu, miał ciepło i może dlatego wypuścił łodygi, no ale czosnki do jedzenia przecież się sadzi na zimę także i tym nic nie będzie