Avatarek śliczny ale i fryzura zmieniona. Pozdrówka.
Ania... co czytam to wciąż widzę jakiś nowy awatarek... i myślę sobie...o ktoś nowy....a potem patrze ups...ANIA. Szalejesz dziewczyno ale fotka super
Aaaaa ! to do Irlandii się zrobiłaś na bóstwo
o awatarkach mowa... Ania, chyba ostatnio często je zmieniasz ? fajny jest chyba też o tym pomyślę...
Aniu, masz rację ale u mnie dzisiaj akurat było jak w letni dzień, na bosaka sobie chodziłam