Kasiu u mnie + 7 i nie pada ale słonka też nie ma Tiramisu niewykonalne na odległość, gdybyś była bliziutko to kto wie

Właśnie wróciłam z chrzcin u tej samej rodziny u której był pogrzeb. Życie jest niesamowite, jedni odchodzą, a inni zaczynają swoja ścieżkę życia. Zupełnie jakby śmierć i życie nie miało ani początku ani końca a stanowiło jeden układ zamknięty.

U nie lało cały dzień, śniegu poszła połowa, bałwanki się porozwalały...
Za to zrobiłam w miedzy czasie kolejny projekt japońskiego zakątka dzięki Waszym inspiracjom.
Wyszło coś takiego:



Kompozycja oparta na bukszpanach - spłaszczonych kulach i bonsai 2 szt z lewej. Pierisy lub azalie japońskie to te jasno zielone krzaczki, po prawe 3 duże RH. Na biało kwitną hortensje - 2 miniatury Bobo i jedna Limlight.
Na środku żwirek biały a w środku duży szary kamień i trawka bambusowa np konwalnik lub hakonechloa albo żurawka wokół niego.
Na rysunku to widać fajnie ale jak będzie na żywo - zobaczymy

WilczaGora napisał(a)

ooooo
tego to dzieci nie lubią, oj nie, nie....

No cóż poradzić , na pocieszenie dostały po prymulce

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kasiu u mnie + 7 i nie pada ale słonka też nie ma Tiramisu niewykonalne na odległość, gdybyś była bliziutko to kto wie

No to może w maju?

U nas też już prawie po śniegu, teraz to tylko ciapa na dworze

kasiek napisał(a)

Danusiu a Ty masz u siebie jaśmin nagokwiatowy,? Jeżeli tak to na jakim stanowisku? Bo ciekawa jestem czy u nas nie marznie.

wprawdzie to pytanie było do Danusi ale odpowie Zbyszek mam go od kilku lat jak podmarznie to nie kwitnie ale odbija, praktycznie go nie przykrywałem , lepiej jak ma stanowisko choć troszkę osłonięte i słoneczne w tym roku ładnie kwitł w styczniu przed mrozami (mam zdjęcia)

kasiek napisał(a)

No to może w maju?

Mówisz masz Zamówienie przyjęte Projekt super.

Świetny plan, oczami wyobraźni już widzę efekt końcowy.

ewsyg napisał(a)

U nas też już prawie po śniegu, teraz to tylko ciapa na dworze

U mnie duzo stopniało ale skorupa śniegowa została. Twarda, nic się nie da z ziemia zrobić

Zadrzewienie mam sporę i słoneczko tak nie dociera...

ZbigniewG napisał(a)

wprawdzie to pytanie było do Danusi ale odpowie Zbyszek mam go od kilku lat jak podmarznie to nie kwitnie ale odbija, praktycznie go nie przykrywałem , lepiej jak ma stanowisko choć troszkę osłonięte i słoneczne w tym roku ładnie kwitł w styczniu przed mrozami (mam zdjęcia)

Witam Cię Zbyszku i dziękuję za odpowiedź. Zastanawiałam sie czy w miejscu cienistym da sobie radę bo mam ich kilka zacisznych, spokojnych ale niezbyt słonecznych.
Zaraz biegne zobaczyć u Ciebie