Kasia obłędne zdjęcia. Ale Twój ogród ma taki klimat, że nie mogą być inne. Cudnie wygląda taki oprószony śniegiem w pochmurny dzień. Kojarzy mi się z klimatem jakiegoś fajnego filmu, ale nie mogę sobie teraz tytułu przypomnieć. To prawda, że przy dzieciach człowiek staje się mistrzem w organizowaniu czasu, bo od początku stycznia jestem w trakcie piątej książki

. No, ale śmigam teraz z czytaniem, żeby nasycić się przed powrotem do pracy. Potem wolny czas (taki naprawdę wolny) będę w głównej mierze poświęcać ogrodowi

. I już się nie mogę doczekać

. Kasiulka spokojnie, z wysyłką się nie spiesz. Żal by było gdyby roślince coś się stało. Już mam sporą kolekcję roślin od Ciebie, a przybędzie mi kolejna

. Buziaki.