kasiek napisał(a)

No widział kto takiego cudaka?


I powolutku odrobina Świąt w domku


Przy takiej pogodzie to się nie chce od kominka odchodzić... ogień, wianek, aniołek - no i murowana przeze mnie obudowa kominka nadal stoi

Ptaszyna zadomowiona
Wnętrze aż błyszczy, ach Ty mój aniołku, kto by pomyślał, że obudowa kominka to Twoje dzieło, piękne butelunie, i jeszcze w bombkach....ja też pomalutku tworzę świąteczny nastrój

Kolejna publikacja Twojego pięknego ogrodu, ach jakie sukcesy...gratuluję....jak się czujesz, wiesz o czym piszę...wszystko ok
ściskam, tulam i buziakuję

Kasiu ,choinka w domu będzie ,dzieci by mi chyba łeb urwały ,chodź nie takie małe ,a dopytuje kiedy ,co roku dopytują z nadzieją ,że może pozwolę wcześniej .Na ogrodzie będzie skromnie ,jakoś fajnie się ubiera ,a ciężej pościągać .pozdrawiam

Super kruczek,piękne ozdoby ,super Dzieciaczek-pozdrawiam

Z całego serca gratuluję publikacji

A jak wymurujesz ten kominek to pokażę mojemu M i powiem,patrz Kobieta już wymurowała a ty mi robisz tą obudowę już trzeci rok !! Ale mu na ambicję wjadę

[quote
Strasznie bury teraz ogród...

Dobrze że chociaż kiścień zmienia kolor na zimę

A tam bury Kasia,po prostu w tonacji brąz

Gratuluje publikacji
I niesamowity jest ten Wasz wychowanek

Kurczak oswojony na maxa.....bardziej to by chyba na talerzu musiał leżeć
Dzieciaki widzę szczęśliwe Daria promienieje
Ja dopiero z porządkami dziś strtuję ,a u Ciebie już dekoracje lecą
Kominek bomba

Kasiu gratuluję i pozdrawiam serdecznie

Moi Drodzy, dziękuje Wam za wszystkie miłe słowa i gratulacje, bardzo się cieszę że jesteście ze mną w tych ważnych dla mnie chwilach

Jak już kiedyś wspomniałam w życiu musi być równowaga, a ponieważ ostatni czas był dla mnie niezwykle owocny i pełen sukcesów - to musiałam zaliczyć strzała który sprowadzi mnie z powrotem na ziemię. Na szczęście najgorsze chwilę już za mną i powoli znów łapię luz....

Wpadamy w rodzinny świąteczny klimat, który zawsze co roku zacieśnia nasze więzy rodzinne... Brakuje śniegu i mrozu, który udekorował by trochę tą burowaciznę...

Za to w domku mam kolorowo, pachnąco i świątecznie, tak jak lubię

Moje córcie tez kleciły ozdóbki