Jestem w odwiedzinach Dorotka u Ciebie, ale już widzę, że czasu trzeba zarezerwować sporo. Jest co oglądać i podziwiać.
Na spotkaniu była wspomniana róża Chopin którą też mam i chyba ją wymienię.
Zakwitła i była piękna, lecz szybko płatki opadły i teraz sterczą takie gołe badyle. A u Ciebie kopalnia wiedzy.
Miło było Cię poznać na spotkaniu u Gosi

Pozdrawiam!