Miałam kiedyś jeden krzaczek tej róży w białymi i bordowymi kwiatami. To matka czyli Iceberg próbowała się przebić. Wyłamałam wtedy te białe pędy. Myślę, że przez białe płatki to właśnie różana matka o sobie przypomina
Hejka Co tam słychać w małym, ale pięknym?
Muszę się przyznać, że moja wizja z Twoimi Ice Dance na rabacie nie bardzo się udała. Nie podoba im się chyba u mnie, jakoś kiepsko wyglądają I pytanie, dać im jeszcze szanse w kolejnym sezonie, czy one jak nie chcą rosnąć to koniec i nic z nich nie będzie? U Ciebie takie ładne były eh
Dorotko po pierwsze zdjęcia przecudnej urody. Po drugie piękne rośliny i super się czują w Twoim ogrodzie. Jarzmianka wymiata. Co to jest za trawka na drugim zdjęciu bo nie pamiętam jej sadzenia ? Buziaczki
Gosia kochana miło że zajrzałaś, trawa to sesleria jesienna, to jej drugi sezon u mnie i rośnie jak szalona
Jarzmianki uwielbiam biała była pomylona w wysyłce, miała byś różowa, na początku byłam niezadowolona, wywalić chciałam, zareklamowałam, dostałam zwrot kasy, ale już się przyjaźnimykwitnie cały czas
Na jasnoróżową jednak nadal choruję
Bordowa jarzmianka Moulin Rouge też ładna, ale mniejsza i delikatniejsza
Gosia buziam mocno
Klaudia ja nie robiłam planu ogrodu. Wszystko sadziłam metodą wielu prób i błedów. Sadziłam, potem przesadzałam, zmieniałam linie rabat. Dużo czytałam i oglądałam zdjęcia na Ogrodowisku. Ja mam malutki ogródek, który łatwo ogarnąć.Nie wiem czy poradziłabym sobie z większym , pewnie nie
Pozdrawiam