Witam ,
Jak plany ? czekamy tylko na realizację

Gosiu, żyję
Dziękuję za rady u mnie.

Madziarzeszow napisał(a)

Witam ,
Jak plany ? czekamy tylko na realizację

Madziu na razie gromadze zasoby finansowe

BarbaraM napisał(a)

Gosiu, żyję
Dziękuję za rady u mnie.

No ale jak sie czujesz? Juz wiem doczytalam u ciebie

Ciociu,

czy u ciebie dziś tez takie piękne, energetyczne słoneczko ?

macham z ogromną migreną trwającą już 3 dobę

No Marzenka niezłe działo wytoczyła, ale widzę, ze trzymasz się nadal

Hej Gosieńko, macham do Ciebie ze słonecznej Doliny Muminków U Nas wszystko w porządku. Buziaki przesyłam.
Brzuś pogłaskany od Cioci

Gosiu, to masz teraz dylemat: przesadzać magnolię, czy nie przesadzać. Pomyśl dobrze, ile tam masz miejsca i czy się ona zmieści za X lat.

Cześć Małgosiu,
Dość długo mnie nie było, a tu widzę ruch u Ciebie aż miło i plany muszą być ambitne skoro fundusz odpowiedni szykujesz jeszcze nie doczytałam, ale ciekawa jestem co to będzie
Pozdrawiam mocno
Wietrzyk

WilczaGora napisał(a)

Ciociu,

czy u ciebie dziś tez takie piękne, energetyczne słoneczko ?

macham z ogromną migreną trwającą już 3 dobę

Ewciu owszem było słoneczko ale zimno na całe szczęście więc roślinki chyba przyhamowało
Migrena to paskudztwo, mój Emuś na nią cierpi szczególnie właśnie przy takich różnicach ciśnień
Pozdrawiam i mam nadzieję że już cię nie męczy