Gosia jaka miła taka ładna

Gosia widzę że zimowe spotkanko się odbyło i to nawet przy świecach --wspaniały nastrój to miłe i sympatyczne Fajnie .No to teraz pytanie co ukrywasz pod doniczkami tak z ciekawości,wiesz jak sie oglada zdjęcia to się łypie okiem na wszystko ha ha Buziole i lecę dalej .

Gosia,właściwie to super się porobiło.
Światła brak,ale to tylko umiliło spotkanie.
Żałuję że mnie nie było. Impreza u mnie od soboty aż po niedziele wieczór się narobiła
Ale odwiedzę cię.

Pod doniczkami ukrywam zwinięte powojniki. Tam latem jest pergola a w zimie leci śnieg więc pergola musi być zabierana. Powojniki porastające pergolę latem na zimę obcinam i zwijam pod doniczki

patent doniczkowy kopiuje też mam problem ze zjeżdzającym śniegiem

Impreza się przedłużyła bo coraz to nowi goście do mojej księżniczki urodzinowo przyjeżdżali
Ale teraz to trzy dni nie muszę gotować.