Gosia, nie przejmuj się teraz porządkami. Wierz mi, trochę zdrowego egoizmu nie zaszkodzi. Wyciąg się wygodnie na kanapie i pooglądaj jakieś duperele, albo coś poczytaj. Zdrowie najważniejsze. Jak rodzince skończą się talerze to Cię docenią i sami zabiorą się do pracy Ściskam i zdrówka życzę Kochana

Zaglądam i wspieram w trudnych chwilach,
u mnie praca wre
a do niedawna siedziałam plackiem
tak to w życiu zmiennie jest
trzymaj się ciepło i do przodu

Acha, ja dziś powalczyłam trochę z chwastami, ale i tak jestem w lesie. Załamka normalnie, po tej zimie zero kondycji. Trochę pokucałam, poschylałam się i czuję się zmęczona jak nie wiem co. Nie mam wyjścia, muszę zwalić na przesilenie wiosenne

Pozdrawiam i zdrówka życzę

Gosiu szukam zdjec lilii i nic nie widzę, dlaczego? Chodzi o te dopiero co przysłane.Pozdrówka.

Ciociuzbieraj siłyjestem z Tobą bo wiem jak boli bycie chorym