Ale numer z tymi Krzyśkami W pracy też mam ich dużo Pozdrawiam Gosiu Ta moja rabatka jest jeszcze mało wyraźna, bo przekopałam tylko w jednym miejscu, a dalej wyznaczyłam granicę. Krzysiu zaakceptował, więc będę działać, ale baaaardzoooo powoli bo syniu się rozchorował i jestem uziemiona. A jak tylko wystawię nogę do ogródka to słyszę : Maaaaaaaaamooooooooooo..... Wraaaaaacaaaaaaaj! Jak tylko coś ruszę z robotą to pewnie, że wrzucę, a wrzosiki będę sadzić plamami tak jak radzisz

No ja tak jak Ty. A perukowca jakoś da się prowadzić? Bo wiele ich ostatnio widuję i niektóre są olbrzymie. Chciałam mamie doradzić co zrobić aby się tak rozkrzewił ładnie jak Tobie, bo na razie jeden patyk tylko ma Dzięki za porady

pocieszałaś mnie w naszym wątku, że będzie cieplej ale...
ja potrzebuje dziś troszkę choć słoneczka
mam róże z odkrytym korzeniem do posadzenia ...
przesyłka przyszła wczoraj i muszę je wsadzić jak najszybciej
w czapie i jakimś zimowym kubraczku ???
pozdrawiam z lodowatej Wilczej; mamy 3 stopnie teraz

Troszkę słońca było ale wiatr nie pozwalał się nim cieszyć.Moje słoneczko niezawodne.