Małgoś więcej takich radości życzę Ja też dostałam ogrodowiskowy prezent od Męża, ale zapomniałam go dziś obfocić, bo bym się pochwaliła

Jutro się pochwal koniecznie

Gosieńko Brzuś Mikołajka wygłaskam jak tylko się obudzi na jedzonko - teraz Mąż się zgłasza do głaskania - mówi że jego Brzuś idealnie się nadaje

Rabata teraz dopiero wygląda tak jak chciałam. tylko żwirku jeszcze dosypię i koniec Chyba że coś się wam nie widz to mówić mi zaraz Posadziłam same bordowe żurawki. Różne ale w odcieniach bordo. ciemnawo było jak fotki robiołam, kiepsko widać.

Basiu ale że kto ma mężowski brzuś głaskać chyba ty co??? Bo ja po łapach nie chcę ani od ciebie ani od mojego

Małgoś Brzuś Mikusiowi o 2 w nocy wygłaskałam - oczywiście przekazałam że to od Cioci Gosi - pięknie się uśmiechnoł jak do niego mówiłam Duży Brzuś teź pogłaskany Pozdrawiam niedzielnie