Ostatnie chwile tulipanów

Ja jutro mam ambitne plany na plewienie, a rosną te chwaściska jak głupie. Szczerze przyznam, że moje myśli wędrują w chwilach zwątpienia ku agrowłókninie, a ogródek mam przecież nieduży. Na razie jakoś staram się ogarniać. Wszak trza być twardym Ale po takim plewieniu kręgosłup nie mój No i nachodzi mnie na krzewuszkę jeszcze jedną. Mam dwie przy kasztanowcu i kusi mnie jeszcze trzecią go podsadzić No ale na co mnie nie nachodzi... Długo by opowiadać

Gosia przyznaj się bez bicia - malujesz te tulipki pędzlem, że takie cudne są

Katkak napisał(a)

Gosia przyznaj się bez bicia - malujesz te tulipki pędzlem, że takie cudne są

Kasiu chwaściory rosną to fakt. Ta pogoda i wiosna im sprzyja. A tulipanki maluję co rano w nowe kolory

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kasiu chwaściory rosną to fakt. Ta pogoda i wiosna im sprzyja. A tulipanki maluję co rano w nowe kolory

A widzisz? Rozgryzłam Cię

Gośku .. Tulipanowo jest nadal piękne ...

Jednak w przeyszłym roku muszę się wziąć Tulipanowo o garść

Ściskam

Kasiu

Elu ja sobie nie wyobrażam ogrodu bez tulichłopków