Gosiaczek dziękujemy bardzo, bardzo za miłe przyjęcie. Przepraszamy że nas się tak długo w noc nie można było pozbyć, no ale u Was jest tak fajnie.... Czy Krzysia nic w "krzyżu" nie boli bo mój eM mówi że jednak coś go "strzyka" po tych kamieniach chociaż wcale tak dużo nie nosił....



Dzięki wielkie jeszcze raz...