Leszczyna zachwyca zawsze, o każdej porze roku.

Ależ mi się buzia uśmiecha do tego wilczomlecza

tu wylądowały jedne z moich hodowanych od nasionka orlików (Agatko pozdrawiam

żurawka Gunn smoke od Łukasza (pewnie inaczej się to pisze )

Różne tawułki ładnie urosły i połączyły się już w jedną plamę

niektóre funkie już spore, inne pokazały dopiero kiełki. Mam ich sporo i od lat je uwielbiam

piwonie już spore

budzą się świeżo posadzone paprocie

Kalina koralowa Roseum będzie miała sporo kuleczek jak na takiego malucha. Kupiłam ją w zeszłym roku w maju i zamierzam prowadzić w formie drzewka. Póki co się udaje

Pigwowiec ma swoje 5 minut

Doniczkowo. Postawiłam na klasykę - pelargonie. Do tego ipomee, bo jestem zachęcona sadzonkami Bogusi z "W cieniu zacieniona". Tu jeszcze wymordowane po podróży z targu i sadzeniu, ale staną do pionu

świeże przyrosty świerczka Sander's Blue. Sadziłam go w grudniu

No dwie trzmieliny wygladaja lepiej, ja musze gdzies moje upchnac bo rabaty pod garażem juz nie ma.... Taki to los ogrodnika.... Sadzić i przesadzać

Te bratki są samowystarczalne. Może raz je podlewałam. Rośliny idealne



Z niecierpliwością czekam na te tulipany .Młode liście grujecznika. /tu akurat drzewko Sylwii. Dziś wreszcie pojedzie do "mamusi"

To najpiękniejszy widok z okna jaki mam w ciągu całego roku. Choć w sumie jak klon jesienią się czerwieni to muszę znak równości postawić .

mahonia działa na zmysły

ciemierniki jeszcze, jeszcze. Orliki za nimi też wkrótce zakwitną

Cudne są młode listki róży Eden Rose

A na koniec dowód na to, że ogrodowe skrzaty są przeurocze

Ale za nic nie chcą usiedzieć na miejscu. Musimy kupić piaskownicę, bo widzę, że będzie uwielbiała się w niej bawić . Trawa jeszcze przed koszeniem.

Zdjęcia wklejają się aż miło, więc jeszcze dwa ostatnie
Zawilec gajowy

No nie mam pytań, kancikujesz Wszystko piękne ale Skrzat najcudowniejszy