Zazdroszczę słoneczka Gosiu

A moja hortka-dzidzia powolutku sobie rośnie
Mój mąż dopiero dzisiaj zauważył serca na garażu, patrzy przez okno i pyta co tam jest.

Mówię, że serducha. A On na to: tylko proszę Cię, nie maluj na nim różowych kwiatków bo nie będę do niego chodził

