Kasiulka tata trochę z Igą posiedział, bo tak to mogłabym o malowaniu i grabieniu zapomnieć . Altanki sama nie mogę się już doczekać, ale już bliżej niż dalej .
Kasiu tak samo wyglądał mój rodek po ubiegłej zimie. Niestety nie skończyło się to u mnie na jednej gałązce. Liście dalej opadały.
Wtedy też konsultowałam to z Bogdzią. Robiłam opryski z mleka i od grzyba. Zbierałam wszystkie opadłe liście spod krzaka. W końcu się zatrzymało ale 1/3 krzaczka mi wcięło.
Musiałam go przesadzić by nie straszył tą łysą stroną.
Dziś zauważyłam że coś wypuszcza z tych łysych gałązek więc jestem dobrej myśli.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Jak dla mnie to Acorus calamus 'Argenteostriatus' czyli tatarak w ładniejszej odmianie (variegatus) . Mam podobnego. Kliknij tutaj by sobie porównać w sieci, bo na oko to ja mogę źle widzieć. Skoro go dzieliłaś to może przypominasz sobie zgrubiałe kłącze i silny zapach (cynamonowokamforowy-zwłaszcza po uszkodzeniu kłącza) Jak zakwitnie będzie więcej pewności. Jeśli się potwierdzi daj kawałek bliżej oczka- będzie się miał jeszcze lepiej. Turzyca aż tak ładnie by nie wyglądała po zimie, tatarak cały rok tak ładnie się prezentuje. U mnie też. Im dłużej się przyglądam tym zdjęciom tym bardziej jestem pewna, że to on. Pozdrawiam