Hmm ja chyba urlop wezmę i z tobą do tej klamociarni się wybiorę

W kwestii rabaty.. Ty chyba nie masz tam aż tyle słońca na szałwię... ale może nie pamiętam

proste i z duszą - takie, jakie kocham

Takie najładniejsze i niepowtarzalne

Nie pamiętam, czy coś napisałam o spotkaniu z Kasią, ale zdjęcia obejrzałam na bieżąco Wesoło Wam było

Zdjęcie parzydła leśnego zauroczyło mnie - zrobiłaś cudowny leśny zakątek
Krzysia pochwal, bo wykonał dużo pracy przy tym kąciku przy garażu. Mały kawałeczek rabatki, a niedługo będzie cieszył oczy

Naparstnice na pewno Ci się wysieją - mam ich sryliony siewek i będę wyrzucać, bo mi zagłuszają inne rośliny. Chyba, że jesteś chętna to przesadzę Ci kila do donic. Chcesz???

Wiesz, że znalazłam u siebie jedną siewkę ciemiernika? Bardzo mnie cieszy to odkrycie

i ta biedronkowa różyczka, o której pisałam powyżej . Fajna niespodzianka

Kasia, mam taki sam wysyp werbeny na rabacie Dziś już trochę wypieliłam, dałam kilka Makusi, kilka dla koleżanek z pracy, a to ciągle rośnie Chyba Justyna ma rację, że później jej się pozbyć nie można