Milka napisał(a)

Też paprocie kocham, ale mam za mało gatunków, tej co nazwy nie pamiętasz, zresztą i ja, w tej chwili też zieloniutka

Tak, to jedne z moich ukochanych roślin .

Katkak napisał(a)

Sylwuś jestem pod wielkim wrażeniem tych krzeseł - świetna robota

Dzięki Kasieńka
A jak Twój fotelik działasz już coś z nim?

tydzień temu pofotografowałam trochę ptaszków, ale dopiero dziś zmobilizowałam się żeby kompa odpalić. Na zdjęciach jest jeszcze śnieg, ale obecnie już niewiele go zostało w ogrodzie.

dobrze znana para, od kilku lat zamieszkująca Moją bajkę. Nie są tak brudzące jak te miejskie gołębie

sosnówka, czarnogłówka, czy sikora uboga? Nigdy nie nauczę się ich rozróżniać

póki co te żabki muszą mnie zadowolić, ale tęsknię już za prawdziwymi. Liczę na piękne żabie koncerty na wiosnę

te rodki (wiele innych również) zapowiadają cudowną wiosnę

oczar w gotowości

sylwia_slomczewska napisał(a)

Dzięki Kasieńka
A jak Twój fotelik działasz już coś z nim?

Sylwuś fotele mam dwa. Farba i wosk, które zamówiłam już przyszły, więc może w sobotę pomaluję. Potem zawiozę do tapicera. Sama nie umiem.

Ale masz śliczny kolorek oczara
i kowalik był
rodki co roku będa lepszy spektakl robiły bo z roku na rok coraz większe i więcej kwiatów będzie
Fajna ta fotka z banieczką na śniegu...taka metaforyczna

Też bym się chyba fotela nie podjęła