do doniczusi, którą też dostałam od Kasi dałam taką roślinkę. Nie wiem jak się ona nazywa (Pani sprzedawczyni też nie wiedziała ), ale strasznie mi się podoba

roślinkę od razu podzieliłam i dałam do mojej skorupki

moje skorupki

piękna pelargonie od Miry zakwitł zdradzając kolor kwiatu

kupiony w zeszłym roku rodek zakwitł tylko jednym kwiatem, ale za to jakim

Igunia już wczoraj zasadzała się na tą truskawkę, ale dała sobie przetłumaczyć, że jeszcze nie jest całkiem dojrzała, bo z drugiej strony zielona

coraz to nowe rodki i azalie zaczynają się otwierać

ten jest cudny. Rok temu miał ze dwa kwiatki, a teraz szaleje . Ale zauważyłam, że moje rodki kwitną tak na przemian jakby, choć nie wszystkie. W jeden rok szaleją, w kolejny słabiej. Na szczęście samych rodków mam prawie 30, więc zawsze jest show .

te jest niesamowity, inny jak wszystkie. Różni się i liśćmi i kwitnieniem, bo kwiat nie jest pełny, kulisty, tylko ma takie dzwoneczki. Młode liście też ładniutkie.

ten też rok temu miał słabo kwitł. Szalał natomiast Kokardia obok niego, który w tym roku zupełnie leniuchuje

u elfów wczoraj musiała być impreza, bo długo świeciło się światło

i pyzaty

Zaczarowane miejsca ----urocze .Donica wyszła ekstra.