Kasieńko dzień dobry, zdolniacha jesteś, widziałam twoje cuda w nowym wątku, "zrób to sam"....fieszszsz jak mnie to kręci........zbieram produkty do decoupage, jak coś to będę wpadać do ciebie z pytaniami.........albo już zapytam, czy znasz tę metodę przecierek na suchy pędzel...i tam przytoczone na blogu....past. orchidea i past. caffe late?
http://jagodowyzagajnik.blogspot.com/2009/03/przecierki-i-suchy-pedzel.html

Gratuluje mamie cudownej córeczki, Kasiu kiedy był, ten najpiękniejszy dzień narodzin
buziolek

Kasiu gratulacje, córcia śliczna. Niech ci się zdrowa chowa no i da mamusi się w nocy wyspać. Bo mój syn w nocy dawał mi takie koncerty że w dzień ledwo żyłam. Ale wszystko przeżyłam, dziś to już dorosły mężczyzna.

Piękny kwiatuszek a jakie duże oczęta ma
Miłego dzionka życzę

Dziękuję Asiu i nawzajem . Prawda, że podobni są do siebie z wnuczkiem Jagody?

Kasiulek fajnie ,ze widziałaś fotkę wnusia ( juz ją wykasowałam ) prawda ,ze podobni może kiedyś ich drogi sie zejdą hahha
Miłego dnia ,buziaki

Jagódko, u mnie w lokalnej gazecie jest rubryka gdzie są zdjęcia nowo narodzonych dzieciaczków i każde maleństwo inne. A tu takie dwa kloniki się trafiły: jeden z Wielkopolski drugi z Podkarpacia . Pozdrawiam serdecznie i ucałuj Konradka