Chciałabym żeby tak wreszcie konkretnie tym śniegiem sypnęło. Poszłabym z dzieciakiem na sanki, a tak to najwyżej skromnego bałwanka można ulepić. Pozdrawiam
piękne zdjęcia ,słoneczko zaświeciło i od razu ochota na szybki spacerek przychodzi
u mnie śniegu nawet na bałwanka nie starczy a po dzisiejszym dniu zdeptany na maksa przez dzieciaki
Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku dla całej rodzinki
Mało śniegu? To zapraszam do mnie, Kraków coś biały po Świętach! Cudne foteczki, klimatyczne jak zawsze, z promykiem romatyzmu i nostalgi
Buziak Sylwestrowy!
Kasiulka z zaproszenia chętnie skorzystam, ale jednak poczekam aż się trochę zazieleni . Muszę się nacieszyć Twoim ogrodem, a teraz doopsko szybko zmarznie i po ptakach . Też ślę sylwestrowe buziaki