U mnie dziś 2 stopnie na plusie - wiec nie wiadomo czy na jakis czas białe szaleństwo sie skończyło
A co do nart - nigdy nie mów nigdy! Narty to wspaniały pomysł na zim owe smutki
Kasia u mnie też na plusie i w dodatku deszcz, więc jest ohydnie. Dobrze, że wczoraj popstrykałam troszkę zdjęć. Nart na pewno spróbuję. Obiecuję sobie i obiecuję, ale w końcu wezmę się za to. A póki co dostałam tyyyle książek pod choinkę, że każdą wolną chwilę spędzam czytając, przez co warstewka kurzu rośnie i stos naczyń też. Ale nadrobię i to .