Przemku, potwierdzam każde Twoje słowo, ogród się zasusza, pomimo chęci to nic nie mogłam zrobić w ogrodzie, w końcu u mnie od ponad 2 tygodni pierwszy deszcz mam nadzieję, że spadnie go więcej
Jolusia cieszę, się z nowej pracy i że wszystko wraca do normy, u mnie też wyjątkowo cudownie, aż za pięknie, żeby uwierzyć, ale pracy jakby nigdy za wiele i za wiele też się nie chce, niech symbolem naszej siły wystarczy jeden kwiatek
buziak
Sylwia dziękuję, wojaże to dzięki Kasi z ogrodu niespodzianek...ogród pewnie jak u większości za nas prosi o deszcz
Teraz dopiero widzę ile życia tętni nad oczkiem...i ile żyć walczy o przetrwanie
widziałam obrzydliwą wielką gąsienicę spindrającą się po liściu, była ogromna i szukała wody i prawie się utopiła, ale wylazła z wody i mam nadziję, że już jest w kokonie