Oj Sebastianie nieźle kobitki cię szkolą Uśmiałam się serdecznie

Wcięło mi posta

W sumie można też takie stożki na okrycie z wierzby zrobić - tyle ich wszędzie

U mnie jak padało przez dwa dni to nadal jest zimno, a wtedy było całkiem jesiennie.
Ja mam jeszcze cebulki na bliźniaczych rabatach do posadzenia i ciągle się waham czy jeszcze coś dokupić - ale chyba już nie

Ja kupować jeszcze będę na kiermaszu za tydzień.I od razu do ziemi.\ale rabatę muszę do tego czasu skończyć.

a ja się zastanawiałam, jak zabezpieczyć tujki "Danica" przed zwałami śniegu, dzięki za pomysł ze stożkami

O, a ja właśnie dziś rano wpadłam na taki pomysł z moimi bukszpanami wzdłuż ścieżki do domu. Boję się, że mój mąż może w ferworze odśnieżania połamać te maleństwa.

isia33 napisał(a)

O, a ja właśnie dziś rano wpadłam na taki pomysł z moimi bukszpanami wzdłuż ścieżki do domu. Boję się, że mój mąż może w ferworze odśnieżania połamać te maleństwa.

To byś go chyba zostawiła na tym polu

w sumie pomysł rzeczywiście jest niezły

Jutro zaczyna się kalendarzowa jesień - więc wrzucam trochę lata

Piękne twoje lato

Mam jeszcze trochę



W jego pierwszy dzień

no pięknie Sebku, widziałam w Starym Polu pokrowce z białej otuliny na drzewka i krzewy ale po 14 zł, jak dla mnie drogo bo bym musiała dużo kupić, chyba worki ponakładam i dam w środek kijki dla usztywnienia, u mnie cebulki jeszcze nie włożone ziemia jak glina musi obeschnąć, bo nie można kopać, no i kwiaty jeszcze kwitną