Studnia już czynna nie jest, a kostka tylko pod domem pójdzie do wyrzucenia, (reszta może kiedyś będzie wymieniona), ale tak myślę, że po prostu ułożę cienki pasek z tej szarej co jest na obrzeżu teraz lub granitowej, z której będą obrzeża
Pod gałązkami iglaków są krzaczki róż, ale już nie będzie ich w tym miejscu
Hortensje myślałem, że posadzę do donicy i ustawię koło huśtawki
Zapomniałem jeszcze dodać, że u mnie w glebie jest może 15 cm próchnicy - reszta to same kamienie, szczególnie koło tui jest jej mało, około kilku cm. Sadzenie dużych roślin odpada, bo po prostu wyginą. Mam troszkę pacioreczników, może one byłyby tłem dla studni?
A DO SWOJEGO OGRÓDKA ZAPRASZAM WSZYSTKICH, jak ktoś będzie miał po drodze Wadowice to mieszkam niedaleko



Między rabatą z studnią jest teraz około metra - a cała długość od studni do kostki wynosi około 6 metrów