już mniej więcej wiem czemu nie mam ptaków w karmniku: po pierwsze nie mam drzew w ogrodzie tylko poza nim, po drugie nie mam budek lęgowych bo nie mam drzew

 wszystko sprowadza się do faktu,że trzeba posadzić drzewa

 w lecie jakoś tych fruwających nie brakuje , z psiej miski wyjadają , na oczku siedzą, piją i paskudzą a zimą mnie opudzczają

 nawet słoninkę kupiłam