ja ani nie pije ani nie jem...wszystko dla rodzinki...ja nie mogę
i tak jak Ty wolę kropelki....oj znów narobiłam kropelkowych zdjęć, ale nie chce juz zanudzać
informacja dla tych, którzy czekają na przepis na czekoladę mordoklejkę - od ponad 24 h cos sie w USA z blogspotem pochrzaniło i nie mogę nic opublikować
nie ustaję w trudach i dam znać jak tylko się sprawa wyklaruje
teraz już też tylko lekko mży, ale wcześniej to sporaśne krople były...nawet mi koperta z dokumentami mocno namokła, a nie miałam "płaszcza" żeby schować