klonik pokolorował cały mój wątek na czerwono więc śmielej pokażę widoczki ogólne, które już niestety nie napawają takim optymizmem marnie to wszystko wygląda po tych przymrozkach ale jest jak jest...mocno jesiennie
No wcale nie tak łyso macie. Sporo jednak tych liści na drzewkach zostało. A klon super. Mój niestety do połowy brązowy tylko dołem czerwony. Pozdrawiam
wstawiałam tylko te fotki co to jeszcze coś pokazują
reszta ogrodu raczej "niewyjściowa" bo wszędzie ciemny brąz
alee moment...dziewczyny lubią przecież brąz ..wmawiał nam Rynkowski.. co prawda nie ten miał na myśli, ale może by się tego trzymać ?
a dzień dobry
bezsenne, ogrodowe noce widzę ....
mam je posadzone w rożnych rozstawach w zależności od efektu jaki chcieliśmy osiągnąć
na ten przykład...ta Limowa plama w prawej jest stworzona z 5 sadzonek posadzonych w rozstawie co 50 cm i w 2 rzędach; to jest ciasno jak na bukietowe ale ja chciałam właśnie taki "ciasny efekt" osiągnąć
Hortensje w tle,na powyższym zdjęciu to Annabell + Limy + Graniiflory posadziłam co 70-80 cm zeby rabaty sprawiały wrażenie troszkę luźniejszych ale one tak się cieszą większą przestrzenią, że rozrastają się swobodnie i zapełniają każdy wolny centymetr.
Na zdjęciu poniżej inne, lipcowe ujęcie gdzie widać jak sobie poczynają
Poniżej całkiem inna rabatka, gdzie wszystko jest posadzone w odstępach około 1 metra i mocno cięte, żeby utrzymać zwarte, odrębne krzaczki..
dlaczego ja potrafię odpowiedzieć w 2 zdaniach ? nie wiem...
Skusiłaś mnie przepisem. Zaserwowałam rodzinie i znajomym mięsko ze śliweczkami. Bardzo oryginalny smak, po degustacji nie każdy wyczuł tu śliwki. Padało podejrzenie o pomidory hihihi. Fajny dodatek do miesnych potraw. To się wzbogaciła moja spizarka o kolejne przysmaki......