ten kawałek ziemi to mój "osobisty chill-out", nie do końca perfekcyjny
mam nadzieje,że rozumiesz co mam na myśli

I know, I know... czytam między wierszami

Ewo - jestem na bieżąco Zdjęcia pooglądane, wszystkie zachwycające Zapowiedź jeżówek mi sie podobała bo sama też takie robiłam jakoś przyciągają te jeżówki. Chrząszcz bardzo ciekawy - nie spotkałam takiego nigdy na swej drodze Wieczorny ogród masz śliczny... I tak cię "podglądam" na fb Pozdrawiam i zmykam spać. Dzisiejsza "dobranocka była u Ciebie.

Dzień doberek Wilczyco Mam nadzieję, że przez nockę nieco wypoczęłaś. Ja dzisiaj w pracy niestety więc ogrodowo to tylko ciut po południu jak pogoda dopisze Miłego dzionka

Rety, ty nawet znak drogowy masz ładny...

Oglądam i oglądam, bo dawno mnie nie było na O. i normalnie takie cudowności widzę, ogród w pełnym rozkwicie... a u mnie wszystko tak zaniedbane... ech... Musze się wziąć coś za te moje bidusie...

Jeżówki u ciebie bomba.. no piękne zdjęcia... no i chrząszczyk...

właśnie to cieszy najbardziej
że jesteśmy tu takie zwariowane, ogrodowe- babki ...czasem zarobione na maxa
czasem przeszcześliwe, bo zakwitła pierwsza róża...
a zasem kompletnie zrezygnowane, bo robale zżerają wszystko, co napotkają

uwielbiam tu być ,,,z Wami ,,,