Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wilcza Góra

Wilcza Góra

WilczaGora 21:54, 03 wrz 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
alinak napisał(a)


nie wiem co chwalić bardziej, czy owe piękne świeczniki , czy piękne kanty ....chyba wszystko razem . ale wiem że chwalenie masz już aż nadto ....więc w rzeczy samej zapytam o te piękne świeczniki ...lawendę taką suszkę ścinałaś i farbowałaś , czy to efekt aparatu ...wygląda zjawiskowo .


to tylko i wyłącznie efekt zachodzącego słońca i wieczorowej poświaty...
siedziałam na fotelu obok i zrobiłam pstryk ...nic nie farbowałam i nic nie cudowałam ze zdjęciami, bo tego jakoś nie znoszę...
czasem podziwiam takie "kombinowane zdjęcia" ale sama tego nie robię, bo to dla mnie profa coś tak jak "silikony" wszyscy podziwiają och i ach, a tam w srodku sztuczne cuś...
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
Gardener27 22:01, 03 wrz 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
WilczaGora napisał(a)


lubię gotować bo ... lubię smakowac, delektowac...tak po prostu ...jeść ...i wg mnie życie ubarwione smakowitymi przekąskami, jest takie ...klimatyczne, smakowite ???

mam jeszcze troszkę trawnika to jest co ciachać ... powiększyłam minimalnie ten obszar...niewiele się tu działo...

będzie fajniej pokażę, jak tylko skończę



Ja też lubię sobie ,,pokuchcić,, bo kocham jeść ale jak ktoś dla mnie gotuje z sercem to smakuje mi jeszcze bardziej

Uwielbiam kancikować Robię to bardzo często bo rabaty robią się wtedy takie eleganckie Staram się nie sadzić zbyt blisko roślin linii trawnika żeby było widać trochę ziemi Bardzo mi się podoba ten zabieg

Podoba mi się jak żurawki kontrastują z zielenią traw na tej rabacie nad którą pracujesz -dopieszczasz Ja bym tam jeszcze coś żółtego wtrącił
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
WilczaGora 22:43, 03 wrz 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Gardener27 napisał(a)


Ja też lubię sobie ,,pokuchcić,, bo kocham jeść ale jak ktoś dla mnie gotuje z sercem to smakuje mi jeszcze bardziej

Uwielbiam kancikować Robię to bardzo często bo rabaty robią się wtedy takie eleganckie Staram się nie sadzić zbyt blisko roślin linii trawnika żeby było widać trochę ziemi Bardzo mi się podoba ten zabieg

Podoba mi się jak żurawki kontrastują z zielenią traw na tej rabacie nad którą pracujesz -dopieszczasz Ja bym tam jeszcze coś żółtego wtrącił


moja rodzinka na szczęście docenia wszelkie moje kulinarne wyczyny a i przyjaciele sobie nie odmawiają

kancikowanie zajęło nam cały wolny czas, przez ostatnie 10 dni, ale warto było...dokładnie tak jak piszesz...o ten "ziemisty kołnierzyk" się rozchodzi niby każdego roku roku robię mały "zapasik" ale jakoś się kurczy...co sezon to mniej i znów trzeba trawnik podcinać

wiesz... mam problem z tym żółtym...tak mi on w duszy mocno gra...mam sporo na rabacie jesiennej, w mariażu w pomarańczą i czerwienią...w innym miejscu z niebieskim ,ale w kolejnych kompozycjach ...boję się ...

popatrzę jeszcze jutro i może dam się namówić...tu miały zielenie, biele róże i burgundy jesienne panować...najsampierw "rożowo-pudrowo"...później bardziej "winnie" miało być... ale może i tez żółty się przyda...myślę
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
monteverde 23:09, 03 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
WilczaGora napisał(a)
wychodząc już z tematów kuchennych...opuszczamy kuchnię i wchodząc do ogrodu...zostawiam Was w lasku brzozowym i uciekam ..(dla chętnych: są kozaki )




Ojej mnie brakuje w tym lasku pozbierałabym kozaczków kanciki superpozdrówka
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
WilczaGora 23:20, 03 wrz 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
monteverde napisał(a)

Ojej mnie brakuje w tym lasku pozbierałabym kozaczków kanciki superpozdrówka
nie jest to wielki areał ale pobiegać już się da...
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
WilczaGora 23:29, 03 wrz 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
a na dobranoc...
...pewnego ranka udało mi się "wkraść" do takiego magicznego, wodnego świata..
godzinę później...już nie istniał, słońce go unicestwiło ...
tym bardziej cieszę się, że mogę go Wam pokazać...kwiatostan rozplenicy...







____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
Mirka 23:37, 03 wrz 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Wilcz mam taki lasek brzozowy obok mojej działki i też kozaczków masa napisz proszę jak radzą sobie hortensje w lasku
____________________
Mirka Mój ogród )
monteverde 23:43, 03 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
WilczaGora napisał(a)
nie jest to wielki areał ale pobiegać już się da...

to to co lubię a zdjęcia rozplenicy śliczne
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Gardener27 23:48, 03 wrz 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
WilczaGora napisał(a)


moja rodzinka na szczęście docenia wszelkie moje kulinarne wyczyny a i przyjaciele sobie nie odmawiają


Jak ja przeglądam sobie zdjęcia na Twoim blogu z tych ,,poczynań,, kulinarnych to ślina mi cieknie na klawiaturę Z pewnością jesteś bardzo dobrą kucharką


kancikowanie zajęło nam cały wolny czas, przez ostatnie 10 dni, ale warto było...dokładnie tak jak piszesz...o ten "ziemisty kołnierzyk" się rozchodzi niby każdego roku roku robię mały "zapasik" ale jakoś się kurczy...co sezon to mniej i znów trzeba trawnik podcinać


Mi to zazwyczaj zajmuje 2-3 dni ale u mnie mniejsza powierzchnia do obróbki Kancikuję dwa razy w sezonie Wczesną wiosną jak jeszcze trawa nie ruszy wtedy można z szaloną precyzją przycinać trawniki bo nic jeszcze się nie obudziło do życia i nie przeszkadza w pracy Drugi raz w środku lata gdy rabaty się rozłażą i trzeba je przywołać do porządku Po każdym koszeniu trawnika wyrównuję nożyczkami linię między rabatami a trawnikiem


wiesz... mam problem z tym żółtym...tak mi on w duszy mocno gra...mam sporo na rabacie jesiennej, w mariażu w pomarańczą i czerwienią...w innym miejscu z niebieskim ,ale w kolejnych kompozycjach ...boję się ...


Ja też bardzo lubię ten kolor O tej porze roku daje zastrzyk energii gdy słońca coraz mniej a dzień coraz krótszy Czego się tu bać ? jak za bardzo będzie raził w oczy zawsze można przesadzić


popatrzę jeszcze jutro i może dam się namówić...tu miały zielenie, biele róże i burgundy jesienne panować...najsampierw "rożowo-pudrowo"...później bardziej "winnie" miało być... ale może i tez żółty się przyda...myślę


Jeśli byś się zdecydowała jednak na tą żółć to polecam chryzantemy Będą cieszyć oko do późnej jesieni i wytrzymują do -5 stopni albo coś z rodziny astrowatych np. nachyłek z karłowatych odmian
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
EPODLAS 22:15, 04 wrz 2014


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Super zdjęcia rozplenicy. Zdolny fotograf z ciebie. Hortensje z brzozami komponują się pięknie. Twój ogród naprawdę zachwyca.
____________________
Mój ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies