ale miłe komplementy dziękuję
słoneczka niestety nie widać
grube chmury nad Wilczą zawisły i jest tak zimno, że hej !
nie da się nawet troszkę popracować
przeszłam się chwilkę, że rozplanować nasadzenia z bratków, ale szybko uciekłam do domu...zimnica...
bardzo mi miło, że się odezwałaś - czasem trzeba listę podpisać
staram się czerpać życie garściami, ale jak to mawiają moi znajomi, na dłoniach mam ubrane "rękawice rozsądku"
pracowita ze mnie mróweczka to i na ogród zawsze jakoś czas wygospodaruję ...
cieszę się że wpadałaś, i tak sympatyczny wpis zostawiłaś
wzajemnie Marzenko, wzajemnie
dzień dziś dziwny, bo miałam tyle ogrodowych planów, ale zimnica i słabość oskrzeli je pokrzyżowała...
...co się udało ? udało się sprawić przyjemność teściowej
kilkanaście cudnych bratków, kilka prymul i karton Azofoski
niedzielna niespodzianka od Wilczej synowej
Chciałabym mieć taką synową
Ciemiernik cudniasty - pod brzozami ? nie mają tam za sucho? podoba mi się miejsce tylko nie wiem właśnie co z tymi warunkami
czytałam jeszcze, że Ci fotkę zwinęłi - jak to czytam to się gotuję jak można i po co? aż się odechciewa dzielić swoimi radościami, nie mam pojęcia jak to kontrolujesz i jak dochodzisz do tego
Ewa.
Komplementy w pełni uzasadnione. Przecież ja z Twoim ogrodem jestem zaprzyjaźniony od wielu lat i potrafię wspaniale go ocenić, a właściwie to odebrać go wizualnie z poczuciem piękna. Wiem ile to kosztuje pracy, ale u Ciebie dochodzi jeszcze dodatkowo ten ogrodniczy ,,szósty zmysł".
nasz lasek to 400 m2 a obok niego cały ogród..wszyscy piszą...pod brzozami? nie za sucho ?
a moje brzozy były "zastane"...mocno ukorzenione
i jest to chyba cały sekret w sprawie...posadziłam przy nich około 30 hortensji i masę innych bylin...żyją ze sobą w symbiozie i nie widzę żadnych problemów...
ciemiernik malutki..na ile on może być ukorzeniony ? 20 cm ? sam się tam zadomowił...półcień i wilgoć non stop...a brzozy ? korzenie mają sporo głębiej...on pierwszy pije wodę deszczową ... mam rację ?
ale mnie zaskoczyłeś ... wcześniej, nigdy nie zostawiałeś "śladu" w Wilczej..czytałam Twoje komentarze w innych wątkach, ale nie spodziewałam się, ze zaglądasz też do mnie...hhhmmmm...