Z zadowoleniem stwierdziłam że u rodziców żurawki przezimowały cudnie. Duuużo lepiej niż u mnie. Jeden tylko egzemplarz jakoś marnieje, ale trzyma się mocno ziemi. Trawy też są gites, nawet tatarak przezimował. Dokupiłam parę sztuk kapusty - czyli bergenię i posadziłam rodzicom

u mnie widoki takie:
na południu cieplej i hiacynty już są, w ogródku jest chłodniej to i hiacynty siedzą w ziemi Poniżej strona południowa


U nas wiało tak bardzo że kulę przewiało jakieś 10m! Białe krokusy, chyba Jeanne d'Arc albo podobne są wieeelkie! Gdyby te żurawki berry smoothie były duże to byłoby cudnie.

Karol99 napisał(a)

Bardzo ładna ta magnolia.

Mam nadzieję że cudo z niej wyrośnie

gusiarz napisał(a)

Jeśli magnolka to naprawdę Genie - myslę, że będziesz zachwycona - widziałam ją na żywo na Gardenii - na 1000% będzie i umnie! Powaliła mnie na kolana!
Jej... u ciebie klon ma już liście.... na moim ledwie pączuszki kwiatów...

Cena była dużo wyższa niż inne magnolie, pan miał tylko 3 szt w sobotę, a w pon rano wziełam swoją i chwilę pan po mnie wziął ostatnią Uff udało mi się wziąć tą bardziej rozgałęzioną od dołu Pan sprzedający mówił że to z Holandii sprowadzana jest sztuka i że na licencji rozmnażana dlatego taka droga. Póki co zostanie u rodziców zadołowana.

Mama będzie mi relację zdjęciową podsyłać jak tylko zakwitnie

ewakatowice napisał(a)

piękna a jaki masz pod kolor pazurek

Ehh tak wyszło, że po kosmetyczce pobiegłam po Gienię Ba - luby sam do auta pakował Jak widać jest pewna ewolucja zachowań u lubego

Dzięki dziewczynom już wiem co to znaczy latać po kominach W kieleckim takie wyrażenie nie jest znane.... no przynajmniej na mojej wsi

nicol21 napisał(a)

Nasadziłaś jesienią a teraz cudownie się zrobiło
Jestem pod wrażeniem pięter

Z ewolucji "męskiego myślenia ogrodowego" trzeba się cieszyć

ale ładnie...

Cześć, podziwiam wiosenne cuda ,które pokazujesz iryski, krokusy, hiacynty, po prostu bajka
Zakupy też bardzo udane...mam magnolię Genie, taką wielkościowo jak twoja, moja rośnie już u mnie drugi rok, Klon Sangokaku, jest niesamowitym akcentem kolorystycznym w ogrodzie, jego gałązki, aż jarzą w ogrodzie, jest z pewnością konkurencją dla dereni białych
Pozdrawiam Nicol

Wszystko piękne Ewelinka, białe krokusy będą też u mnie dokupię ...
Pozdrawiam.

atena35 napisał(a)

Nasadziłaś jesienią a teraz cudownie się zrobiło
Jestem pod wrażeniem pięter

Z ewolucji "męskiego myślenia ogrodowego" trzeba się cieszyć

Ot tak przypadkiem wyszło Mam nadzieję, że te niskie iryski nie wypuszczą liści. Te niebieskie i fioletowe wydłużają liście po przekwitnięciu. Te które kwitły pierwsze mają bardzo długie baty już.

Z powolnej ewolucji lubego oczywiście się cieszę, choć nadal przebiera oczami i rzuca "znów krzaki"