Ewelinka, długo trzeba czekać na załatwienie formalności u was...
Akurat taras skończysz a ja nowy dom postawie

Cieszę się razem z Toba, ze w końcu ruszyło...

Gapa ze mnie nie jest i nie dam na drodze

WItaj Ewelino, przybiegam z rewizytą już od dośc długiego czasu dwa razy już byłem, ale zawsze czasu brak na oczytanie całości. Zaznaczam, żeby wątek już mi nie uciekał.
Na szybko zachwciłem się żółtą kostrzewą... jak będzie zimować i rosnąć jak niebieska to przeżyje to częste przesadzanie i nabędę hurtem

Łukaszu witam u mnie. Widziałam że Marzenka nabyła 2 ostatnie sztuki w Obi czyżbym pokazała coś nowego na forum? Ale ta kostrzewa śliczna jest, mam nadzieję że przezimuje. Ale u mnie zimy są łagodniejsze, więc na to trzeba wziąć poprawkę.

Tak mnie twoje egzemplarze zachwyciły że nazwę zapamiętałam.. Co u mnie jest rzadkościa. Teraz mysle co z takimi dwiema malutkimi sztukami zrobić

Tymbardziej się cieszę ba, duma mnie rozpiera że Marzenka się podinspirowałaś moim zakupem do tego stopnia że do siebie zakupiłaś . W tajemnicy Ci powiem że robiąc zakupy roślinowe [ bo mamci zrobię ze 2 rabatki] znalazłam sprzedaż na alledrogo tejze kostrzewy golden taupee, sadzonki po 7.5pln.

Ale kolorek swietny, prawda?

Kofana to podaj szybko adresik