Witam serdecznie
Parę lat temu zaczęłam wsadzać rośliny u siebie aby stworzyć ogród. Narysowałam w zeszycie jak to mniej więcej ma wyglądać i pomału realizuję ten swój szkic. Jednakże po obejrzeniu wielu ogrodów na Ogrodowisku, a zwłaszcza realizacje Danusi, stwierdzam że będę musiała wiele zmienić. Choć "wiele" to za mało powiedziane :-/ Tak strasznie spodobały mi się Danusi pomysły, że chciałabym sporo z nich mieć u siebie. Chcę pokazać jak to wygląda u mnie, gdyż liczę na Waszą pomoc w jego poprawieniu i upiększeniu.

Działka jest spora bo ma prawie 3 tys.m. Znajduje się na niej dom, garaż. Mam też sadzik i warzywnik. Połowa terenu jest jakoś zagospodarowana a druga połowa nie.
Czytałam wiele porad jakich udziela Danusia na forum i niestety tak późno się dowiedziałam o wielu sprawach. Bardzo żałuję, że mam sporo roślin nie polecanych przez Danusię tj. jałowce skyrocety, katalpy, sosny.
Najbardziej jednak ubolewam nad tym, że w przeważającej mierze ziemia u mnie jest piaszczysta. Więc kopie spore dziury pod roślinami.

Przez dwa lata miałam u siebie plagę pędraków więc trawnika u mnie nie ma. Jest zupełnie zjedzony i rosną chwaściory. Niestety nie byłam się nim w stanie zająć, gdyż od ponad roku jestem szczęśliwą mamą a wiadomo w ciąży i przy małym dziecku mój czas był zarezerwowany wyłącznie dla niego. Mam ogromną nadzieję, że przez ten jesienno-zimowy czas uda mi się wszystko wyrysować i zaplanować od nowa i na wiosnę ruszę z pracami ogrodowymi pełną parą.

Marzy mi się dom zatopiony w zieleni. W tym roku zaczęłam dosadzać bukszpany, żeby choć troszkę było widać, że podglądam Danusi ogrody.
Wejście do domu wygląda tak:

Strona południowa, gdzie znajduje się taras:

Witamy,

no, no , super ogród

Pięknie się zapowiada Witaj wsród nas

Witaj Marto
Na zdjęciach ogród wygląda dużo ładniej, niż wynikałoby z Twojego opisu
Masz już dużo fajnych roślin.
Piaszczysty teren dla sosny w sam raz Polecane i niepolecane, to przecież tylko sugestie. Jeśli ktoś wielbi jałowce to niech je sadzi Łatwiej z porad jednak dowiedzieć się, jakie są konsekwencje sadzenia niektórych roślin.
A cóż to za ładne kolumnowe drzewko na środku rośnie?
Czekamy na kolejne fotki

Cześć Martunia, ależ zazdroszczę Ci tych areałów Ja wszystkie swoje marzenia muszę zmieścić na 4 arach Fajniusi domek ładny ogródek. Więcej, więcej, więcej zdjęć Pozdrawiam

Witam serdecznie pierwszym moich gości Jak miło gościć Was u siebie Selly i Olu.

Joasiu pokazałam na razie ładniejszą stronę ogrodu, tą po części zagospodarowaną. A rośliny starałam się dobierać głównie ze wzglądu na to, żeby odpowiadała im gleba u mnie. A sosny, mimo spadających igieł, jakoś lubię. Tę przy tarasie zawsze skracam w maju. A to drzewo kolumnowe to tulipanowiec. Jest pierwszym drzewem jakie zasadził mój Mąż Teraz jest jego czas bo pięknie się przebarwia. Zrobię popołudniu fotkę. A zdjęcia będą tylko muszę się tu bardziej „połapać"

Kasiu zawsze marzył mi się duży ogród, z wieloma miejscami do odkrywania. Mam nadzieje, że w przyszłości taki będzie. Ważne, że masz te 4 ary i że należą do Ciebie. Dziękuję za miłe słowa i zaraz śpieszę z nowymi zdjęciami

i ja też zaglądam i podglądam

Elka witaj serdecznie

Dzisiaj pokażę moją południową stronę ogrodu, gdzie latem panuje "patelnia" Na ścieżkę planuję wyłożyć takie same płyty jak na wejściu do domu i wszystko wypełnić korą. Między domem a płotem, który będzie w pszyszłym roku, jest 4 metry. Po pręcie metalowym wspina się glicynia. Chciałabym żeby w przyszłości oplotła balustradę balkonową a pędy żeby opadały nad schody do piwnicy. Ponoć fioletowa ale jeszcze nie kwitła więc się okaże.