Mam te;
Flora Romantica, zdrowa, rośnie silnie do 2m, kwiaty cudne ale nie ma ich b dużo, drugie kwitnienie skąpe.
Gipsy Boy, kwitnie raz, kwiatów nie trzyma zbyt długo, bardzo kolczasta, mam ją trzeci sezon i myślę że dopiero teraz da popis pięknego kwitnienia
The Pilgrim, ją każdy zna , mój egz jednak nie pachnie, kilka razy przesadzana, może przyszły sezon wreszcie pokaże swoje piękno. Do tej pory pędy wiotkie, kwiaty zwisają, są piękne więc ją trzymam i ciągle czekam
Eden rose, też chyba znana, zdrowa, piękna rośnie silnie
Chopin, mam ją kilkanaście lat, nie zachwyca mnie, przemarza ale odbija, kwiaty wrażliwe na deszcz, powstają mumie, wrażliwa na mączniaka
Leonardo da Vinci, rośnie wspaniale, pod koniec lata łapie mączniaka, kwitnie obficie pierwsze i drugie kwitnienie
Charles Austin, cudo, silna róża, w miarę zdrowa, choć u mnie pod koniec lata panuję mączniak więc i ona czasami go złapie
Rosa de Resht,zdrowa, zbieram jej płatki na konfitury, kolor bardzo intensywny róż, bardzo kolczasta
Z tej listy mam te, i jeśli miałabym którąś wywalać to chyba Chopin