Aż to Ci pech. Będę o Tobie pamiętać jak pojadę do holandii
Wiesz, że moja córa jak weszła do auta, gdy wracaliśmu z wojsławic stwierdziła, że jednak chce się bawić z Laurą No cóż było juz za późno.
Tak mi się to zdażenie przypomniało jak o everillo napisałaś
i róślinki,które kupiłam. Róża już wsadzona Ciekawa jestem czy się nią roczaruję czy kupie więcej za rok
Poza tym szałwia. Melisa dla eMa na następny sezon ogrodowy Dostałam też coś gratis ale nie pamiętam co.
Wiesz co Jasmina na pewno odporna na choroby .
Jak w tym sezonie prawie chyba wszystko załapało grzyba , a ona nie
Jej pierwsze kwiaty były jak często padał deszcz,wtedy mnie nie zachwyciła
Ale drugie tłoczenie było już zdecydowanie ładniejsze.
Ale na kolana mnie nie powaliła