Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mała Eleczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Mała Eleczka

Alisonek 20:42, 07 sty 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
Dzięki bardzo za linki :***
a czemu nie masz dna???
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
agam 22:32, 07 sty 2014


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Aga dzięki za odwiedzinki.
Wrzośce pięknie Ci kwitną jak na zimę przystało
Fotki piękne robisz, pozazdrościć pozytywnie oczywiście.

Pozdrawiam.
____________________
Aga i Ogródek Agam
bleebla 10:26, 08 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Alisonek napisał(a)
Dzięki bardzo za linki :***
a czemu nie masz dna???


Cofneliśmy trochę taras żeby pozbyć się problemu z odpływem wody. Donica jest bezpośrednio połączona z ziemią. Odizolowaliśmy jedynie deski od podłoża folią, żeby nie zgniły.

Jeśli masz możliwość zrobienia donicy bez dna to lepiej. Nie męczysz się z konstrukcją odpływu, masz naturalną izolację przed mrozem od spodu i zachowujesz naturalny ekosystem. Wydaje mi się też, że takiej donicy nie trzeba tak często podlewać jak tej z odpływem ale porównania nie mam.

Pozdrawiam serdecznie
____________________
Aga - Mała eLeczka
bleebla 10:47, 08 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
agam napisał(a)
Aga dzięki za odwiedzinki.
Wrzośce pięknie Ci kwitną jak na zimę przystało
Fotki piękne robisz, pozazdrościć pozytywnie oczywiście.

Pozdrawiam.


Wszystko się tej zimy pomieszało ale ja nie narzekam. Nawet jak przyjdzie w końcu, to tak sobie myślę, że zaraz i tak się kończy

Pozdrawiam
____________________
Aga - Mała eLeczka
Alisonek 12:48, 08 sty 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
bleebla napisał(a)


masz naturalną izolację przed mrozem od spodu i zachowujesz naturalny ekosystem

Aguś to zdanie mi się najbardziej spodobało, bo mój betonowy ekosystem to wiesz wszystko przyjmie ale tylko na chwilę, bo potem po nim spłynie Sorki za taką myśl, ale ja mam baaardzo dziwne skojarzenia czasem
Łap buziaka za rady :*

a tak serio to u mnie te donice stałyby na betonie, i też nie wiem czy maskować je deskami czy tworzyć coś na kształt gabionów np. coś takiego http://www.redhen.pl/pl/component/joomgallery/realizacje?gclid=CNzB3oLk57sCFclQ3godr3sASQ&page=3#category
Taka donica ma swój urok i pasowałaby do mojego zabetonowanego świata
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
bleebla 13:12, 08 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Pierw tu nabazgrałam potem poszłam oglądać Twój ogród i już wiedziałam, że niepotrzebnie o tym pisałam
Gabiony są bardzo ładne i lepiej pasują do Twojego ogrodu moim zdaniem.Drewno też nie będzie żle wyglądało bo ociepli widoki
Pozdrawiam
____________________
Aga - Mała eLeczka
bleebla 14:07, 08 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Nie wiem jak Wy ale ja dzisiaj piłam kawę na tarasie. Bynajmniej nie mrożoną



Ale zamiast poprawić sobie humor na słońcu to mi się popsuł Oto hortensje w donicy :

Czy to znaczy, że w tym roku nie będę mieć kwiatów ? Mam nadzieję, że źle zrozumiałam czyjąś wypowiedz

Klonik też ma pąki ale nie wiem czy tak powinno być czy nie. ???Ktoś wie ???


I jeszcze wrzosy. Chociaż i tak nie liczyłam na to, że przeżyją.


Tak czy siak pozdrawiam wiosennie


____________________
Aga - Mała eLeczka
Loosiuu 16:49, 08 sty 2014


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Ryzyko jest przy hortensjach ogrodowych, bo one kwitną na zeszłorocznych. Hortensje bukietowe zakwitną nawet jeśli trochę przemarzną, bo pąki kwiatowe zawiązują w roku kwitnienia
____________________
Pozdrawiam Filip - Ogród z platanem.
bleebla 13:16, 09 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Loosiuu napisał(a)
Ryzyko jest przy hortensjach ogrodowych, bo one kwitną na zeszłorocznych. Hortensje bukietowe zakwitną nawet jeśli trochę przemarzną, bo pąki kwiatowe zawiązują w roku kwitnienia


Dziękuję za wyczerpującą odpowiedz Tosz to poprawiłeś mi humor
A z klonem jakiś problem będzie?

Ściskam serdecznie Filipie
____________________
Aga - Mała eLeczka
gaga 12:08, 10 sty 2014


Dołączył: 04 gru 2013
Posty: 396
Dziękuję za wizytę taras "bomba"marzyłam o takim ale mąż wybił mi to z głowy że duże koszty ,nie trwały i położył płytki gresowe które niestety długo nie przetrwały [woda mróz] i też są już do wymiany.
____________________
........mój ogród to moje życie. Witam i pozdrawiam - Grażyna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies