Cofneliśmy trochę taras żeby pozbyć się problemu z odpływem wody. Donica jest bezpośrednio połączona z ziemią. Odizolowaliśmy jedynie deski od podłoża folią, żeby nie zgniły.
Jeśli masz możliwość zrobienia donicy bez dna to lepiej. Nie męczysz się z konstrukcją odpływu, masz naturalną izolację przed mrozem od spodu i zachowujesz naturalny ekosystem. Wydaje mi się też, że takiej donicy nie trzeba tak często podlewać jak tej z odpływem ale porównania nie mam.
Aguś to zdanie mi się najbardziej spodobało, bo mój betonowy ekosystem to wiesz wszystko przyjmie ale tylko na chwilę, bo potem po nim spłynie Sorki za taką myśl, ale ja mam baaardzo dziwne skojarzenia czasem
Łap buziaka za rady :*
Pierw tu nabazgrałam potem poszłam oglądać Twój ogród i już wiedziałam, że niepotrzebnie o tym pisałam
Gabiony są bardzo ładne i lepiej pasują do Twojego ogrodu moim zdaniem.Drewno też nie będzie żle wyglądało bo ociepli widoki
Pozdrawiam
Ryzyko jest przy hortensjach ogrodowych, bo one kwitną na zeszłorocznych. Hortensje bukietowe zakwitną nawet jeśli trochę przemarzną, bo pąki kwiatowe zawiązują w roku kwitnienia
Dziękuję za wizytę taras "bomba"marzyłam o takim ale mąż wybił mi to z głowy że duże koszty ,nie trwały i położył płytki gresowe które niestety długo nie przetrwały [woda mróz] i też są już do wymiany.