Domki dla owadów są też u nas, co prawda produkujemy nowe, będą na wiosnę, ale jeszcze cosik ładnego jest.
Natomiast trafiłam dzisiaj do Ciebie i podpowiadam, że geneza zawijasków w moich ogrodach wzięła się z Holandii

i zastosowałam je po raz pierwszy w latach 90-tych. Na ogrodowisku i w moich ogrodach jest i wiele i bardzo ładnie wyglądają.
To pierwszy (zdjęcie w ostatnim rzędzie)
http://www.gardenarium.pl/realizacje/male-ogrody-przydomowe
Mam dla Ciebie propozycję

Bedziesz musiała poszerzyć linię trawnika i dodać kilka większych okazów niewielkich drzew do małego ogrodu, żeby zrównoważyć niskie nasadzenia
1- potrzebny zielony mur ze 'Smaragdów'
2 - potrzebny ekran strzyżony z cisa
3 - purpurowe drzewo chyba już masz (śliwa wiśniowa) dla zrównoważenia budowli)
4 - potrzebny topiar np. z iglaka (świerk serbski) niebieski , formowany stożek na nóżce
5 - pnącze (bluszcz lub róża pnąca z powojnikiem)
6- kuliste drzewo zielone
7 - istniejący Miłorząb Mariken
8 - trzy miskany Morning Light lub Variegatus
Ze skrzyni powinno cosik zwisać, żeby nie była taka masywna.