Na razie 1:0 dla mnie Opuchlaków nie widzę aczkolwiek w nocy nie sprawdzałam. Liście hortensji nie są ruszone jak u Noemi więc nocnego patrolu nie robię
Na osiedlu ze wszystkich ogródków tylko 4/5 jest zagospodarowanych. Sąsiadowi obok ta sama nornica w tym samym czasie robiła spustoszenia ale sprzęt, który kupiłam pomógł też jemu. Są jeszcze 2 ogrody, które mi się bardzo podobają i mam nadzieję, że je ominęła
1. Czy mogę już ściąć pół zdrewniałe gałązki laurowiśni i wsadzić do doniczek, żeby zrobić sadzonki? Czy może jeszcze za wcześnie?
2.Jak ściąć bazylię? Tylko kwiatostany czy u nasady rośliny?
Rycel.... pierwszy raz czytam to słowo, nawet google go nie zna
Ja się dzisiaj załamałam. Znowu wszystko zryte. Pełno dziur w trawniku znalazłam, donica przekopana, taras rozryty, nawet kółko bukszpanowe Tylko lawendy nie rusza.