aga_szsz
08:21, 12 sty 2015
Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
O nie!!!! ja też nie zamierzam ryzykować wymarznięciem, a tym bardziej bawić się w kopczykowanie. Szukam raczej niezawodnych roślin, o ile takie istnieją
Tak samo jak miałam sadzić lawendę na rabacie ze stożkami bukszpanowymi i różą koło domu... jak zobaczyłam, co zostało w chwili obecnej z lawendy (czarne, paskudne krzaczory), to zmieniłam plan nasadzeń. W dużym ogrodzie, gdzie zimą nikt nie chodzi będzie jak najbardziej, ale centralnie na wjeździe nie może nic straszyć, nawet zimą
____________________
Minimalizm z odrobiną romantyczności
Minimalizm z odrobiną romantyczności