Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku - Dorota

W moim małym ogródeczku - Dorota

szemusia 17:53, 10 lut 2015


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Dorotko, mądrości o stipie i werbenie sobie skopiowalam. Mam nadzieję, ze krzyczeć nie będziesz?

Co do pozytywnego wpływu ogródka, to masz 100% rację. Wycisza i relaksuje. Też zdecydowanie wolę zmęczyć się fizycznie, z racji pracy właśnie...
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Dorota123 21:26, 10 lut 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Beatko kopiuj wiadomości, które mogą Ci się przydać ja też tak robię. Mam też link do kalendarza księżycowego, czasem warto zajrzeć.
W niedzielę stałam w oknie i patrzyłam na zaśnieżony ogródek, a mój M spytał" co pogrzebało by się w ziemi?" widzi, że już się doczekać nie mogę.

http://www.rytmnatury.pl/kalendarz-ogrodnika
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Agania 10:58, 12 lut 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Dorotko pozwolisz, że skorzystam z tych linków.....kiedy robisz betonowe donice?
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Dorota123 19:47, 12 lut 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Korzystaj Agatko, a donice fajny pomysł. Mam kilka hortensji posadzonych w wiadrach po tynku, które wiosną zakopuję w ziemi, a na zimę wyciągam hortensję z tym wiadrem i przechowuję w piwniczce. Te różowe hortki mają skłonność do przemarzania dlatego chowam je na zimę. Właśnie myślę o zrobieniu na nie osłonek betonowych, ale z drugiej strony te zakopywane wiadra to dobry patent, bo ziemia tak nie wysycha i nie muszę tak pilnować podlewania.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
ewsyg 20:46, 14 lut 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12088
Ja chyba też tak muszę zrobić z dwoma hortensjami
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Dorota123 21:06, 14 lut 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
ewsyg napisał(a)
Ja chyba też tak muszę zrobić z dwoma hortensjami

Ewo znacznie mniej z nimi kłopotu jak są w tych wiadrach, tylko nie zapomnij pogrzebaczem wypalić kilka otworów w dnie wiadra.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Iwk4 21:11, 14 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Dorotko, o co chodzi z tymi betonowymi donicami ?
____________________
Ogródek Iwony II
Dorota123 21:41, 14 lut 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Tu przekazuję link, który skopiowałam od Agani odnośnie wykonania donic betonowych.
http://www.naogrodowej.pl/artykul,Kompozycje_adwentowe,798
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
szemusia 20:18, 15 lut 2015


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Dorota123 napisał(a)
Korzystaj Agatko, a donice fajny pomysł. Mam kilka hortensji posadzonych w wiadrach po tynku, które wiosną zakopuję w ziemi, a na zimę wyciągam hortensję z tym wiadrem i przechowuję w piwniczce. Te różowe hortki mają skłonność do przemarzania dlatego chowam je na zimę. Właśnie myślę o zrobieniu na nie osłonek betonowych, ale z drugiej strony te zakopywane wiadra to dobry patent, bo ziemia tak nie wysycha i nie muszę tak pilnować podlewania.


Ja w ten sposób też przechowuję hortensje ogrodowe
Tylko nigdy nie wiem, kiedy je wynieść na dwór. Teraz, przy obecnych temperaturach już je wynoszę, tym bardziej, że mają ładne liście. Ale na noc jeszcze sprzątam. I tak sobie latam z tymi doniczkami...
A barwiłaś moze Dorotko kiedyś na niebiesko? Pytam, bo ukorzeniłam 2 lata temu właśnie niebieską i liczę, że w tym roku zakwitnie. Podlewam specjalnym nawozem, ale z jakim efektem, to zobaczymy...
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Dorota123 19:29, 16 lut 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Beatko kupowałam 2 razy hortensje niebieskie, sypałam odpowiedni nawóz, raz nawet miałam trzy kolory na jednym krzaku, ale nigdy nie była niebieska. Teraz sobie odpuściłam, nawet nie okryłam żadnej na zimę. Chcą to niech rosną, a nie to nie będę rozpaczać. Przestawiłam się na białe hortensje nie przemarzające zimą. Mnożę je na potęgę za jakieś 2 lata powinnam osiągnąć zamierzony cel.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies