No kobieto u mnie kończy się styczeń i nie ma żadnych oznak po świętach. Ziemię mam piaskową, szybciej się nagrzewa to i cebulowe szybciej startują. W ogródku też już sezon rozpoczęty , trawnik grabię.
Dla Ciebie moje przebiśniegi i uśmiechy.
Mam bzika na punkcie ptaszków, jak mi się tylko jakieś inne trafią, zawsze kupuję.
Białe też mam, ale mam też nowe, których jeszcze nie pokazywałam. Te kupiłam w sklepiku z dekoracjami, ale zwykle mają tylko po 2 sztuki, więc nawet jak ktoś u mnie zobaczy, to i tak nie może sobie takich kupić. Po prostu trzeba zachodzić do kwiaciarni i takich sklepików z dekoracjami i upolować sobie.