Dorota123 napisał(a)

To dalie czy chryzantemy? Śliczne. Miłej niedzieli.

Bogdziu to są chryzantemy, które położyły się na dalii.

Chciałabym mieć taką kwitnącą jesień. U mnie kwitną tylko róże.

Ewo swój ogródek przygotowywuję do takiego, żeby było jak najmniej pracy i nie trzeba było przechowywać roślin. zobaczymy za rok , czy będę w tym konsekwentna.

Jestem zachwycona Twoimi kompozycjami.Masz do tego dar
Okno z bluszczu niesamowite,robi wrażenie.Zastanawiam się jak je zrobiłaś.
Miłego

Dorotko, a dalii nie wykopujesz przed zimą?

Miro dziękuję za miłe słowa. Okno z bluszczu jest na wyspawanej konstrukcji z drutu. Rośnie przy nim bluszcz i clematis. Zaznczam, że bluszcz jest stary i rośnie jak szalony. Około 4 lata temu ścięłam go po ziemi, żeby go odmłodzić. W tej chwili gałązki z jednej strony przewieszają się na drugą.

Ewo część dalii już wykopałam, żeby trochę przeschły na słoneczku, ale jak co roku będzie kłopot z przechowaniem.

Moja jesień w ogródeczku.

Piękne robisz kompozycje Podoba mi się Twój styl zarówno ogrodu jak i tych małych dzieł sztuki

Pozdrawiam

Dziękuję Przemku, miło mi to czytać, ach, żeby jeszcze domownicy też tak myśleli